Sprawdzone sposoby na darmowe podróżowanie

Podróż

03-12-2021

Sprawdziliśmy najlepsze sposoby na podróżowanie za darmo. Niektóre z przedstawionych poniżej sposobów pochodzą od znanych blogerów. Zobacz, jak podróżować praktycznie bez płacenia za transport, czy nocleg.

Tomek Jakimiuk zdradza sekret darmowych podróży

Wiele osób z pewnością kojarzy Tomka z bloga “Jak to daleko”. Jego zdaniem tanie podróżowanie powinno polegać na zapracowaniu sobie na przejazd lub nocleg. W momencie, gdy nie miał pieniędzy w trakcie podróży, zdarzało mu się więc wchodzić do barów i restauracji i zapytać o pracę. Tomek pomagał lokalnym przedsiębiorcom, za co dostawał wynagrodzenie pozwalające na dalszą podróż.

Warto nie zrażać się odmowami - nawet jeśli wielokrotnie usłyszymy “nie”, w końcu ktoś się zgodzi i pozwoli zarobić trochę grosza.

Transport i noclegi za darmo

Autor bloga “Jak to daleko” twierdzi, że najtańszym środkiem transportu jest przeważnie autostop. Nigdy nie zdarzyło mu się zapłacić za taką usługę, choć kilkukrotnie podarował kierowcy polskie monety - jako pamiątkę. Dodatkowo, nierzadko kierowca zapraszał Tomka na obiad lub nawet ugościł go w swoim domu. Wszystko to było efektem przyjemnej rozmowy, która po prostu się kleiła.

Dobrą opcją na tani transport jest także rower. Mało kto w ten sposób postrzega ten środek codziennego transportu, ale jazda na rowerze rzeczywiście jest darmowa.

Sprawdzone sposoby na darmowe podróżowanie

W kwestii noclegów i jedzenia, Tomek także ma kilka rad dla turystów. O darmowy nocleg można się postarać korzystając z tzw. “couchsurfingu”. W Internecie jest wiele ogłoszeń w różnych lokalizacjach. Miejscowi proponują gościnę, czasami oczekując w zamian drobnej pomocy wokół domu. Przeważnie zapłatą jest jednak po prostu poznanie ciekawych osób z innych części świata. Jeżeli chodzi o jedzenie za darmo, Tomek opisuje dwie możliwości. Autor bloga wspominał, że czasami był zmuszony do szukania jedzenia w śmietnikach. Aby tego uniknąć, można pod koniec dnia spróbować zapytać o jedzenie w jednej z restauracji. Często Przecież i tak część niesprzedanych produktów ląduje na śmietniku.

Podobne artykuły