Co warto zobaczyć w Pieninach?

Podróż

22-07-2021

Pasma górskie w Polsce to zdecydowanie jedne z tych miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć w naszym kraju. Mamy ich wiele, ale dzisiaj skupimy się głównie na Pieninach. Ten piękny region, położony nad Dunajcem jest niemalże ostoją polskiej turystyki i każdego roku przyciąga wielu przyjezdnych z różnych części Polski.  

Miejsce to cechuje bliskość z naturą oraz wiele atrakcji, znajdujących się bardzo blisko siebie. Mówi się, że kto raz tutaj zawitał, chce powtarzać to każdego roku, gdyż jest tutaj naprawdę co robić. 

Szczawnica i jej atrakcje 

Miejscowość ta jest bardzo otwarta dla turystów, przez co śmiało możemy wybrać się tam bez żadnej rezerwacji, a i tak mamy pewność, że ktoś nas tam przyjmie. Można powiedzieć, że jest to centrum, w którym najlepiej się osiedlić. Co kilka metrów znaleźć możemy sklepy, restauracje i bary, przez co nie trzeba nawet uruchamiać samochodu.  

Bezpośrednio ze Szczawnicy mamy dostęp do wielu atrakcji. Pierwszą z nich może być kolejka krzesełkowa na Palenicę. Widoki z góry są oszałamiające, a dodatkowo na szczycie czeka na nas wiele szlaków i również można coś zjeść. Drugą ciekawą propozycją może być trasa rowerowa wzdłuż Dunajca. Zaczyna się ona w Szczawnicy, a prowadzi aż do Sromowiec Niżnych, przekraczając tym samym granicę ze Słowacją. 

Co warto zobaczyć w Pieninach?  

Sromowce Niżne 

Można powiedzieć, że dojechaliśmy rowerem do tej wsi. Tutaj również mamy wiele atrakcji, ale i możliwości powrotu do wspomnianej wcześniej miejscowości. Otóż, w pierwszej kolejności to miejsce kojarzy się z początkiem trasy na Trzy Korony. Jest to oczywiście najwyższy szczyt w Pieninach, a na zdobywanie go najlepiej jest się wybrać wcześnie rano. Będąc na tym szczycie, przejść możemy szlakiem na drugi szczyt o nazwie Sokolica, a następnie tamtędy wrócić z powrotem do Szczawnicy. 

Drugą ciekawą atrakcją tego miejsca jest zaczynający się tutaj spływ Dunajcem. Polega to na wynajęciu sobie gondoli z Flisakiem bądź nawet i kajaka, a następnie popłynięciu osiemnastokilometrową trasą aż do samej Szczawnicy. 

Podobne artykuły